KS ORZEŁ TRZCINNA - strona nieoficjalna

26.04.2015 Trzcinna godzina 14:30 . Kibiców około 60 osób

Orzeł Trzcinna - Róża Różanki 1:0 (0:0)

Bramka dla Orła - Krzysztof Balcerczyk ( 70min)

Ostatnie mecze z Różankami nie należały dla nas do udanych , ostatni w lidze przegraliśmy 9:0 ( wcześniej sparing 5:1), dlatego nasi zawodnicy do tego meczu podeszli bardzo skoncentrowani od pierwszej minuty. Trener Artur Gerlach przed meczem ustalił taktykę , którą nasi zawodnicy w 100%.

Pierwsza połowa to mecz głownie w środku boiska, nieliczne sytuacje podbramkowe, Roża próbowała długimi piłkami od obrony zagrażać naszej bramce ale większość piłek przejmowali nasi obrońcy, a sytuacje które miały Różanki ( może dwie i to nieklarowne ) wynikały z nieporozumień w naszej obronie. Należy też wspomnieć, że zawodnicy Różanek domagali się rzutu karnego po jednej z ich akcji ale moim subiektywnym oczywiście zdaniem żadnego faulu nie było i sędzia słusznie nie podyktował rzutu karnego. Sędzia główny Pan Butrym dość pobłażliwie traktował zawodników Róży przy faulach które kwalifikowały się do kartek, czy po "wiązance" w kierunku sędziego gdzie powinno się skończyć czerwoną kartką dla zawodnika z Różanek, ale za to w późniejszej części meczu wszystko nadrobił i obdarował naszych zawodników 5 żółtymi kartkami .

W drugiej części meczu nadal nasza drużyna była bardzo skoncentrowana, i czekała na swoją sytuację. Jednak to Róża była bliska strzelania bramki, ale Jonek tego dnia by w doskonałej formie i bronił wspaniale. Około 70 minuty nasza drużyna przeprowadziła jedną ze swoich akcji , a Krzysztof Balcerczyk płaski strzałem pokonał bramkarza Róży. Róża po stracie bramki próbowała bardziej zaatakować ale wszystko rozbijało się o naszą obronę lub kończył na naszym bramkarzu , niestety sędzia główny wprowadził trochę nerwowości dając naszym zawodnikom w 10 minut 5 żółtych kartek , które według mojej ( oczywiście subiektywnej ) ocenie były nie zasadne , ale nasz Orzełek dotrwał do końca i zainkasował 3 punkty.

Niestety to już drugi mecz prowadzony przez dwóch tych samych sędziów ( w poprzedni sezonie z Wartą Gorzów) kiedy mamy wiele zastrzeżeń do jakości sędziowania tej dwójki , ale cóż to też ludzie i mogą się pomylić.

Nasza drużyna z meczu na mecz coraz bardziej stanowi kolektyw a zawodnicy zostawiają serce na boisku.

Dziękujemy

GW

• Komentarzy [2]
• czytano: [258]
• DO